Większość Polaków niewiele wie o Łotwie. Nie znają tamtejszej kultury, języka, kuchni, a niektórzy nawet nie wiedzą, gdzie leży to państwo! Nasza wiedza na ten temat do niedawna także była znikoma, jednak udało nam się poznać ten kraj osobiście. Stało się to podczas tygodniowego spotkania organizowanego w ramach projektu Comenius.
Do Rygi wyruszyłyśmy 12 maja w grupie sześciu uczennic tj.: Sylwia Dymek, Kamila Podgórska, Klaudia Łopucka, Magdalena Blacha, Kamila Golan i Magda Ciołek oraz dwóch nauczycielek: p. Elżbiety Sztejman-Dec i p. Magdy Spozowskiej. Po męczącej podróży nasz team dotarł na miejsce, gdzie od razu serdecznie i ciepło powitali nas Łotysze. Ta atmosfera towarzyszyła nam przez cały spędzony tam tydzień. W tym czasie poznawałyśmy łotewską tradycję, próbowałyśmy nowych potraw, uczyłyśmy się łotewskich słówek, zwiedzałyśmy stolicę Łotwy… Nasi nowi przyjaciele zorganizowali nam mnóstwo atrakcji. Nasza grupa wszędzie dojeżdżała komunikacją miejską, dzięki czemu dobrze poznaliśmy miasto. Spędziliśmy dzień w zoo, gdzie zafascynowały nas egzotyczne gatunki zwierząt. Ładnie przywitano nas w języku polskim. Podczas podziwiania futrzaków zrobiliśmy wiele zdjęć. Odwiedziliśmy skansen, gdzie usłyszeliśmy ciekawą historię o dawnych Łotyszach. Na warsztatach artystycznych uczyliśmy się robić zawieszki z filcu oraz malować na jedwabiu. Uczestniczyliśmy w festynie z okazji Dnia Matki, gdzie cały zespół miał okazję posłuchać łotewskiej muzyki ludowej. Miłą formą spędzania czasu było także wspólne rozwiązywanie przygotowanych dla nas zagadek dotyczących Starego Miasta. Aby je rozwiązać, musieliśmy przebyć długą trasę po Starej Rydze, po drodze licząc okna w zamku, odczytując daty powstania niektórych budynków, a nawet… szukając kotów na dachu pewnego domu. Te zwierzaki to niestety tylko rzeźby znajdujące się na znanym ryskim Kocim Domu… a liczyliśmy na zabawę z małymi futrzakami.
Okazją do poznania innych kultur był także wieczór, podczas którego każde z państw biorących udział w projekcie, czyli: Hiszpania, Polska, Rumunia, Grecja, Turcja i Łotwa prezentowało swoje tańce narodowe. Nie ograniczyłyśmy się jednak tylko do oglądania i chętnie dołączaliśmy do naszych przyjaciół tańczących na parkiecie. Nie zawsze było łatwo, bo niektóre tańce widzieliśmy po raz pierwszy w życiu. Z uśmiechem jednak ćwiczyliśmy nowe kroki. Jedynie z hiszpańską macareną nie było problemu, bo ten taniec znał każdy J.
Niestety to, co dobre szybko się kończy i czas pożegnania nieubłaganie nadszedł. Ze smutkiem opuszczałyśmy piękną Rygę, licząc , że zobaczymy jeszcze naszych nowych przyjaciół
w przyszłym roku podczas spotkań w: Hiszpanii i Turcji, a także… Polsce.
Comenius Team Bystrzyca Stara