Aby tradycji stało się zadość, w pierwszy dzień wiosny, Samorząd Uczniowski wraz z opiekunami i nauczycielami wychowania fizycznego przeprowadzili na sali gimnastycznej turniej rekreacyjny. Spotkanie klas IV-VI szkoły podstawowej miało mieć formę Dnia Kibica. Propozycją Samorządu Szkolnego Szkoły Podstawowej, na którą zgodziły się samorządy poszczególnych klas, było to by uczestnicy turnieju właśnie w ten dzień przybyli do szkoły ubrani w barwy narodowe lub z akcesoriami potrzebnymi do wyrażania sportowych emocji towarzyszących wydarzeniom sportowym.
Niestety tylko nieliczni uczniowie potraktowali apel samorządu poważnie. Uczniowie i ich wychowawcy rywalizowali ze sobą w różnych, niekoniecznie sportowych i poważnych konkurencjach. Rywalizacja toczyła się pomiędzy równoległymi klasami A i B. Klasa IVA rywalizowała z klasą IVB, pozostałe klasy podobnie.W każdym zadaniu ruchowym należało wykazać się umiejętnościami ruchowymi, szybkością, siłą i zwinnością oraz sprytem. Ostatnią konkurencją we wszystkich klasach było przeciąganie liny, oczywiście klasa A musiała przeciągnąć na swoją stronę klasę B i odwrotnie, emocje były tak wielkie, że wychowawcy, nie mogąc spokojnie patrzeć jak ich wychowankowie tracą siły, postanawiali pomagać swoim uczniom!!! W przeważającej większości rywalizacja przebiegała między uczniami i uczennicami, były jednak konkurencje w których uczestniczyli wychowawcy klas, w ich przypadku konieczne było wykazanie się refleksem i dokładnością w chwytaniu piłeczek do torby na zakupy lub w plastikowe kubeczki. Ostatnią konkurencją, w której udział brały samorządy klasowe z klas A i B, było przerzucenie jak największej ilości balonów na stronę przeciwnika w określonym czasie. Po przeciwnych stronach siatki zostały umieszczone samorządy z klas A i B wraz ze swoimi wychowawcami. Po każdej stronie siatki było również 13 balonów. Na sygnał wszyscy musieli jak najszybciej balony znajdujące się po swojej stronie samorządu A przerzucić na stronę samorządu B. Wygrywał zespół po którego stronie, po upływie jednej minuty, znajdowało się mniej balonów. Chociaż Przebieg rywalizacji i jego wyniki uwidaczniane były na tablicy świetlnej, tak naprawdę wynik rywalizacji mógł być tylko jeden. Remis !!! Ostatnim akcentem turnieju były mecze w unihoceja, pomiędzy wylosowanymi reprezentacjami klas AB kontra reprezentacja nauczycieli. Pojedynki trwały po 5 minut. Niestety, rutyna i doświadczenia nauczycieli tym razem wzięły górę nad szybkością i wytrzymałością uczniów. We wszystkich pojedynkach zespołem wygrywającym okazali się być nauczyciele. Jednak wygranymi byli wszyscy którzy uczestniczyli we wspólnej zabawie, miło spędzając ten szczególny dzień w życiu każdej szkoły. Każdy uczeń występował w roli zawodnika oraz kibica i sympatyka określonej klasy, kolegi, koleżanki a może nawet… nauczyciela.