Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
JanPaweł II
Miesiąc październik jest szczególny pod względem troski o zwierzęta. Koło wolontariatu oraz klasa III „a” Publicznej Szkoły Podstawowej w Bystrzycy Starej zainicjowali akcję pomocy rzeczowej dla zwierząt, które mieszkają w Schronisku przy ul. Metalurgicznej w Lublinie. Zbiórka trwała cały miesiąc, a koordynowała nią pani Agnieszka Hałabis-Ożga. W tegorocznej akcji zbieraliśmy: karmę, koce, ręczniki, gryzaki, maskotki do zabawy oraz wiele innych rzeczy niezbędnych zwierzętom przebywającym w schronisku.
Celem zbiórki była chęć przyczynienia się do poprawy standardu pobytu psów i kotów w schronisku, kształtowanie postawy przyjaciela zwierząt, wdrażanie dzieci do aktywnego udziału w akcjach charytatywnych.
Niezmiernie cieszy nas fakt, że tak wielu uczniów Szkoły w Bystrzycy Starej wzięło udział w zorganizowanej zbiórce i że nie jest im obojętny los porzuconych, bezdomnych zwierząt.
Uczniowie klasy III „a” postanowili osobiście dostarczyć do schroniska wszystkie zebrane dary. W ramach wizyty pracownicy opowiedzieli nam między innymi jak funkcjonuje instytucja, o pracy w schronisku, w jaki sposób trafiają do nich psy, jak wygląda procedura adopcji zwierząt. Uczniowie mieli okazję uczestniczyć również w zajęciach edukacyjnych pt. „Pies, jego pochodzenie i praca na rzecz człowieka”. Ważną lekcją jaką otrzymali było uświadomienie, że zwierzęta to nie są zabawki, z których można zrezygnować, kiedy minie czas pierwszej fascynacji. Posiadanie psa czy kota to nie tylko przyjemność, ale obowiązek.
Podjęta akcja charytatywna to znakomity przykład, że warto jest od najmłodszych lat zaszczepiać w uczniach jak najwięcej pozytywnych wartości, uwrażliwić na nieszczęścia i rozbudzać chęć niesienia pomocy potrzebującym.
Koło wolontariatu oraz klasa III „a” w imieniu czworonogów mieszkających w schronisku pragnie serdecznie podziękować za czynnie włączenie się w akcję charytatywną. Pomaganie daje radość.
M. Słowikowska